-

dynamitard

Jak poborem wyleczyć wszystkie bolączki Polski

Masowy przymusowy pobór jest panaceum na wszystkie nasze polskie problemy:

  1. Powołajmy na ćwiczenia wszystkich alimenciarzy. Jest ich mniej więcej 200 tysięcy, państwo za ćwiczenia płaci rekompensatę i żołd, w sam raz by od razu potrącić to na poczet zaległych alimentów.
  2. W ramach równości powołajmy do wojska wszystkie „osoby obywatelskie płci wszelakich” w wieku 19-29. Podobnie jak w Izraelu „osoby z macicami” będą zwolnione (w bieżącym roku!!) jeśli akurat będą w ciąży. Parę lat i dziura demograficzna będzie zakopana. W Izraelu chyba w takich sytuacjach wymagany jest ślub.
  3. Żeby nie demoralizować Polaków, zamiast dawać łapówkę lekarzowi by zwolnił z wojska, będą oficjalne stawki (licytacja?) i po wpłaceniu odpowiedniej kwoty na MON otrzyma się kategorię B na rok. Podobne rozwiązanie proponował MSW Ukrainy, by za 5tyś dolarów pozwolić mężczyznom wyjechać za granicę mimo wojny. Ludzie na JDG będą mogli odetchnąć (ale nie odpisać tego od dochodu!).
  4. Powołajmy na ćwiczenia wszystkich niechętnych wojsku delikwentów płci obojga i w ramach propozycji nie do odrzucenia dostają możliwość służby zastępczej w szpitalach jako pielęgniarze i pielęgniarki, na wypadek jakby wrócił covid.
  5. Tych co nie mają w danej chwili kategorii A lub nie potrafią na wojskowej strzelnicy trafić do tarczy z urzędu pozbawiamy prawa jazdy (do następnej kwalifikacji wojskowej). Jak ktoś nie ma koordynacji oko-ręka to niech w domu siedzi, a nie stwarza zagrożenie na drodze.
  6. Pobór koncentrujemy w dużych ośrodkach miejskich a wyludniające się wsie i małe miasteczka omijamy, żeby młodzi wybierali Polskę powiatową.

I tak oto jedną ustawą można naprawić w Polsce: demografię, służbę zdrowia, życie rodzinne, budżet wojskowy, korki na drogach i głód mieszkań w miastach. Zbyt pięknie by było prawdziwe? Tak. I właśnie tak należy traktować wszystkie wizje tego, że wystarczy przywrócić pobór ochotniczy, a jak ochotników braknie to przymusowy, by stworzyć w Polsce sprawną trzystutysięczną armię. Niby każdy z wymienionych przeze mnie punktów pozornie nie jest bez sensu, ale gdzieś w głębi duszy czujemy, że nic z tego by nie było, tylko katastrofa albo po prostu masowa emigracja wszystkiego co się rusza. Co prawda są tacy profesorowie i ministrowie, którym wydaje się, że to się może udać, wystarczy tylko wprowadzić do szkół więcej mówienia o patriotyzmie, obowiązkach i Janie Pawle II, ale przez grzeczność ich nie wymienię.

Bo tak przedstawiony pobór jest zwykłą branką i zamiast tworzyć wojsko o wysokim morale, składające się z obywateli przekonanych, że bronią ojczyzny w swoim interesie, tworzy bandę ludzi z jednej strony zbyt nieogarniętych by się wymigać, a z drugiej strony krnąbrnych i niechętnych służbie.  Zastosowanie ma tu post-rosyjska „doktryny przekątnej”, by wysyłać do jednostek z dala od domu (ze Szczecina w Bieszczady). Tak łatwiej używać wojska do tłumienia protestów i mieć pewność, że mieszkańcy nie będą pomagać dezerterom. Tyle, że jest to bez sensu, bo zmienia to Polskę w państwo jawnie walczące ze swoimi własnymi obywatelami, a nam Polakom takie państwo niepotrzebne. A kto ma bronić państwa niepotrzebnego obywatelom? Chyba urzędnicy i inni otrzymujący pensję z budżetu, bo skoro ich prywatny dobrobyt zależy od istnienia Polski, to niech się o nią biją.

Dlatego powinniśmy, zamiast armii okupacyjnej stworzonej z krajowców, budować armię obywateli przekonanych, że służąc w wojsku i broniąc ojczyzny służą sobie. Czyli czerpać z najlepszych wzorców, z jednej strony Szwajcarii czy Finlandii, gdzie armia uczy się bronić swojego kraju i powiatu. A z drugiej strony z wzorca izraelskiego, czyli armii powszechniej (mężczyzn i kobiet), nastawionej na skuteczność i wyniki. Bo jak opowiadali mi moi koledzy z Izraela, to po pierwsze ich armia jest oparta o zasadę solidarności „jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”. A po drugie jest bardzo wyspecjalizowana i ci bardziej ogarnięci detonują zdalnie za pomocą wirusów komputerowych irańskie wirówki, a ci mniej ogarnięci chodzą na spacery po terytoriach okupowanych i komunikują się z czworonogiem przez walkie-talkie. A niektórym starszym kapralom marzy się zmuszanie nerdów do biegania w maskach gazowych aż wykitują. I co najważniejsze powinniśmy przyswoić sobie lekcję z Ukrainy, że największym beneficjentem silnej armii są właściciele nieruchomości. Bo ci co chcieli uciec z zaatakowanego kraju to uciekli, ale swoich mariupolskich mieszkań, bahmuckich daczy czy chersońskich segmentów nie mogli zabrać na plecy i zostali dziś z dosłownymi dziurami w ziemi. Z resztą historycznie ta triada występuje razem: obywatel decyduje o losie kraju, bo jest gotów przelać za niego krew i dlatego ma prawo nabywać posiadać ziemię na własność.

Co to oznacza w praktyce? Że sama powszechna służba wojskowa to za mało, potrzebny jest jeszcze progresywny podatek od nieruchomości, by ci co mają dużo więcej mieszkań na wynajem musieli dołożyć do kolektywnego wysiłku obronnego nie tylko swoją parę rąk, ale i pieniądze na kolejne pary rąk do noszenia karabinów. Bo tak naprawdę armia broni ich nieruchomości, jak im się nie podoba, niech spróbują np. wywieźć działkę nad jeziorem do Hiszpanii albo kawalerkę na trzecim piętrze na Wilanowie do Berlina.

Po drugie skoncentrowanie powszechnej służby wojskowej na mężczyznach jest archaizmem z czasów, gdy z jednej strony 100% żołnierzy operowało tylko siłą fizyczną, a z drugiej strony kobiety nie miały praw politycznych. Prawa obywatelskie idą zawsze z obowiązkami i z punku widzenia rekrutacji przez wojsko informatyków czy kierowców nie ma znaczenia co taki żołnierz nosi w spodniach. A reszta niezainteresowanego kontyngentu może się wykupić z jednej strony służbą zastępczą, z drugiej strony tradycyjną rolą żony i matki. Oczywiście nie ma tu mowy o jakiś koedukacyjnych barakach ze Starship Troopers, ale skoro Izrael ma już dosyć dobrze rozpracowane co kobiety mogą robić w armii to można się od nich uczyć. A jak jakaś dziewczyna chce biegać z karabinem i zdaje testy sprawnościowe, to takie oddziały amazonek też się nam przydadzą.

Przy czym oczywistym jest, że nie jesteśmy w stanie brać całych nowych roczników na nawet trzymiesięczne przeszkolenie. Ale już jesteśmy w stanie brać na tygodniowe ćwiczenia, gdzie poza jakimś podstawowym BHP obsługi broni, pierwszej pomocy oraz nauce przeżycia bez smartfona i mamy, będziemy mogli lepiej zweryfikować ich realną kondycję fizyczną i nastawienie do armii, a następnie tym rokującym złożyć odpowiednie propozycje. Plus systematycznie szkolić zaległe roczniki. Bo nie oszukujmy się, armia jest przede wszystkim dla chłopaków z klasy średniawej i ludowej. Wojsko może zaoferować biednemu maturzyście z małego miasteczka, że mu podczas rocznego nieobowiązkowego poboru zapewni kurs prawo jazdy i to nie tylko kategorii B ale i C. Służba wojskowa też płacić więcej niż przysłowiowy kołchoz-januszex i daje lepszą perspektywę przyszłej kariery. Armia też może mu po 5 latach służby zaoferować nieoprocentowany kredyt na mieszkanie w nowych osiedlach wojskowych, budowanych dookoła wielkich metropolii na terenach należących do Agencji Mienia Wojskowego. Przecież podwarszawskie Legionowo, ze świetnym dojazdem do stolicy, jest właśnie takim pokoszarowym miastem. Armia zawsze miała najwierniejszych żołnierzy w tych, którym oferowała awans społeczny. Tak było za kaisera, za II RP i tak może być za III RP.

Ostatnim brakującym elementem tej układanki jest przykład idący z góry. Jeśli Zjednoczona Prawica chce budować silną armię, niech Naczelnik zarządzi, że kto nie służył w wojsku i czyje dzieci w wieku okołopoborowym (18-39) nie zgłosiły się na ćwiczenia, dla takich ludzi nie ma miejsca na listach wyborczych. Nawet nasza prezydentówna Kinga mogłaby się zgłosić, w końcu wojsko szuka prawników:) Jeśli służba w wojsku ma być traktowana poważnie, tak też muszą ją potraktować politycy.



tagi:

dynamitard
11 grudnia 2022 20:05
35     2025    5 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

orjan @dynamitard
11 grudnia 2022 22:26

To są wszystko bardzo słuszne postulaty. Razi jednak, iż ich adresatem jest wyłącznie państwo. Pisowskie państwo! Czyż bylibyśmy bowiem skłonni z należytym zaufaniem przeadresować te postulaty do opozycji, gdyby przypadkiem zdobyła władzę? Odpowiedź na to pytanie jest podstawowym sprawdzianem intencji. Czyich, których? A, to już według osobniczego uznania.

Wracając jednak do tego przeadresowania ... Otóż, żeby w ogóle powiedzieć coś konstruktywnego, to należałoby zwrócić uwagę na wyjątkowo celne w komentowanym felietonie wskazanie, iż posiadacze nieruchomości w np. Mariupolu wyszli jak Zabłocki na mydle. W tym owo mydło dopadło także i tych, którzy osobiście schronili sie za granicą. NB.: To wskazanie zupełnie pokrywa sie z pewnym, zdaje się niemieckim powiedzeniem, iż od losu swojej ojczyzny nie można się uwolnić.

Właśnie powyższe, celne wskazanie nasuwa nowy pomysł adresowy chyba jeszcze dyskusyjnie nieograny. Otóż, właściwie co stoi na przeszkodzie polskim przedsiębiorcom i menedżerom, aby w ramach swoich kompetencji prywatnych, nie oglądając się na państwo, łaskawym okiem własnym spoglądali na tych, którzy są nie tylko dobrymi pracownikami, ale także wykonali, lub zarazem wykonują obowiązek obrony Ojczyzny?

Czyż ich dodatkowa troska o bezpieczeństwo Ojczyzny nie rozciąga się - w razie czego - także na ochronę prywatnego majątku rzeczonych przedsiębiorców - pracodawców, czy ich menedżerów od tzw. HR? Pytajcie tych z Mariupola. Dla nich wprawdzie już za późno, ale może niektórzy z nich coś głębiej zrozumieli na przyszłość.

Już wszystkie inne argumenty tu pomijając, czy taki pracownik naprawdę ma niższą wartość dla pracodawcy? Jaką wartość ma w takim razie pracodawca, czy menedżer tak wartościujący?

 

 

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @dynamitard
11 grudnia 2022 23:37

Niemcy mówią: Geld ist rund und rollt weg /  Pieniądz jest okrągły i ciągle w ruchu.

Sprowadzając to do języka praktyki. Ojczyzny będzie bronić ten, kto ma tu  własność: 

dom, ziemię, gospodarstwo, przedsiębiorstwo.

Los ojczyzny będzie obojętny dobrze ulokowanym w korpo  menadżerom i specjalistom, bo im wszystko jedno, w którym kraju pracują, byle kasa się zgadzała. 

Stawiam tezę, że chęć obrony ojczyzny jest odwrotnie proporcjonalna do płynności aktywów.

Co rząd robi, by zbudować klasę średnią dobrze prosperujących i posiadających własność przedsiębiorców, rolników, rzemieślników, właciścicieli sieci handlowych, mieszczan? 

 

 

 

zaloguj się by móc komentować

Strikt @ewa-rembikowska 11 grudnia 2022 23:37
12 grudnia 2022 08:33

O to to! Rząd robi wszystko, by tych ludzi do siebie zniechęcić, chociażby poprzez stałą podwyżkę stawki ZUS.

zaloguj się by móc komentować

Strikt @orjan 11 grudnia 2022 22:26
12 grudnia 2022 08:34

Obawiam się, że zbyt wielu polskich właścicieli dużych firm to nie ma, a taki Niemiec nie do końca zrozumie ideę ćwiczeń.

zaloguj się by móc komentować

orjan @ewa-rembikowska 11 grudnia 2022 23:37
12 grudnia 2022 09:01

Twoja teza jest trafna, o ile do płynnych aktywów nie zaliczamy poczucia owej solidarności jako podstawy patriotyzmu o czym tak często ostatnio wspomina J.Kaczyński. A po drugiej stronie cisza.

Natomiast na tę "majątkową zależność", o której napisałaś, uwagę zwracał F.Koneczny, gdy wskazywał różnice między cywilizacją łacińską a żydowską. W łacińskiej ideałem majątkowym własności jest oparcie jej o majątek nieruchomy, bo dopiero na takim człowiek tej cywilizacji może czuć się osobiście wolnym. W żydowskiej ideałem jest majątek ruchomy, najlepiej w avoir'ach łatwych do spakowania do przeprowadzki.

Moim zdaniem, to wskazanie F.Konecznego można obecnie zakwestionować w części dotyczacej cywilizacji żydowskiej. Mianowicie, w skali cywilizacyjnej przybyło im nowe doświadczenie, że nawet najprzenośniejsze mienie wymaga docelowego azylu, a ten może być wyłącznie nieruchomością; ewentualnie obronną nieruchomością. No więc mają już swój Izrael i ciekawe, co odpowiedzieliby jego mieszkańcy na pytanie, który majątek jest dla nich ostatecznie cenniejszy: tamta ziemia, czy jakieś płynności?

zaloguj się by móc komentować

orjan @Strikt 12 grudnia 2022 08:34
12 grudnia 2022 09:06

Natomiast rozumie i bez mrugnięcia okiem akceptuje uciążliwości i koszty pracownicze niedyskryminacji zboczeń bardziej potrzebnych, niż służba Ojczyźnie.

zaloguj się by móc komentować

dynamitard @orjan 11 grudnia 2022 22:26
12 grudnia 2022 09:36

Bardzo ciekawy pomysł z tą postawą przedsiębiorców.

Bo oczywiście adresuję tekst implicte rządowi, bo wg hierarchii dziobania to rząd ma monopol na ustalanie kierunku państwowej przemocy. Ale rady są oczywiście uniwersalne i opozycja posyłająca swoje dzieci w kamasze, by de facto odbierała głosy PiSowi, jakby im na władzy zależało.

A co do przedsiębiorców, to pamiętam jak w USA wszyscy przedsiębiorcy dają żołnierzom zniżki, ulgi i specjalne programy przyjęcia do pracy po przejściu do cywila. I oczywiście zawsze się takiemu mówi "thank you for your service"

zaloguj się by móc komentować

dynamitard @dynamitard
12 grudnia 2022 09:44

" Stawiam tezę, że chęć obrony ojczyzny jest odwrotnie proporcjonalna do płynności aktywów. "

Tak jest, ale nie chciałem stawiać takich twardych tez w tekscie, bo też znam trochę całkiem patriotycznych grandziarzy.

" Co rząd robi, by zbudować klasę średnią dobrze prosperujących i posiadających własność przedsiębiorców, rolników, rzemieślników, właciścicieli sieci handlowych, mieszczan?  "

No to akurat rząd w osobie Glapińskiego od lat (a przed nim poprzednie rządy) masowo wspiera przemysł deweloperski i kupowanie mieszkań na kredyt (i między innymi stąd mamy teraz kaca inflacji). W Polsce 85% rodzin mieszka w mieszkaniach/domach własnośćiowych. USA 65%. Średnia Europy to tak 70%. Niemcy 50%.

Natomiast jeśli chodzi o opodatkowanie rentierów, którzy potraktowali nieruchomości jak lokaty i maszynki biznesowe, to cała władza leży i kwiczy zamiast opodatkować "mieszkaniczników" trzymających puste lokale "na potem", głównie dlatego, że sami posłowie postanowili lokować oszczędności w mieszkaniach na wynajem.

zaloguj się by móc komentować

orjan @dynamitard 12 grudnia 2022 09:36
12 grudnia 2022 10:05

Akurat do USA mnie jeszcze nie zaniosło, lecz - podobno - jest tam zwyczaj należacy już donarodowej kultury, że rodziny oznaczają flagą narodową domy, gdy ktoś z rodziny służy w wojsku. Wygląda, że biorą to za powód do osobistej dumy wobec swoich sąsiadów.

Może mimochodem, lecz dotknąłeś istotnej sprawy, że wojsko, każde wojsko, jest potężnym ośrodkiem wychowawczym oraz integracyjnym. Od jakości konkretnego wojska zależy natomiast, do czego konkretnie wychowuje. W warunkach demokratycznych zależy to także od kierunku potrzebnego nacisku społecznego. Jeden z biegunów tego każdy może obserwować na przykład po rezultatach wychowania żołnierzy i oficerów rosyjskich. Wychodziłoby na to, że ci spośród posiadających polskie obywatelstwo, którzy dla samej zasady obawiają się rozwoju polskiego wojska posiadają horyzonty rosyjskiej wysokości. Względem własnego wychowania, oczywiście.

 

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @orjan 11 grudnia 2022 22:26
12 grudnia 2022 10:32

"...Właśnie powyższe, celne wskazanie nasuwa nowy pomysł adresowy chyba jeszcze dyskusyjnie nieograny. Otóż, właściwie co stoi na przeszkodzie polskim przedsiębiorcom i menedżerom, aby w ramach swoich kompetencji prywatnych, nie oglądając się na państwo, łaskawym okiem własnym spoglądali na tych, którzy są nie tylko dobrymi pracownikami, ale także wykonali, lub zarazem wykonują obowiązek obrony Ojczyzny?

Czyż ich dodatkowa troska o bezpieczeństwo Ojczyzny nie rozciąga się - w razie czego - także na ochronę prywatnego majątku rzeczonych przedsiębiorców - pracodawców, czy ich menedżerów od tzw. HR? Pytajcie tych z Mariupola. Dla nich wprawdzie już za późno, ale może niektórzy z nich coś głębiej zrozumieli na przyszłość.

Już wszystkie inne argumenty tu pomijając, czy taki pracownik naprawdę ma niższą wartość dla pracodawcy? Jaką wartość ma w takim razie pracodawca, czy menedżer tak wartościujący? "
 

To też jest słuszna uwaga. Większość obecnych poborowych to są roczniki urodzone w latach 1987-1998 i to jest pokolenie rzucone na pożarcie dużym firmom i korporacjom, pokolenie które nie załapało się na żadne frukta transformacji, a też za stare żeby teraz konkurować z młodymi którzy już urodzili się w rzeczywistości "bardziej okrzepłej"(chociażby dla obecnych szesnastolatków angielski jest językiem całkiem naturalnym w którym już często biegle mówią w przeciwieństwie do obecnych 30-latków).
W tej podawanej za wzór Szwajcarii poborowi mają przede wszystkim komfort stabilności życia, dla nich pójście nawet na rok służby nie stanowi problemu bo oprócz tego że wojsko zapewnia im wikt i opierunek, poza wojskiem wiedzą, że "mają do czego wracać", tam pracodawca jest rzeczywiście pracodawcą, a nie krwiopijcą który chce wyhartać jak najwięcej. W Polsce zaś, obecni poborowi są traktowani przez pracodawców jak worki z ziemniakami, nigdy nie wiedzą kiedy mogą zostać zwolnieni, w dodatku próbują się doszkalać(bo trafili na czas doszczętnie zreformowanej edukacji), biorą jakieś dodatkowe prace żeby związać koniec z końcem, a wyrwanie ich nagle na szkolenie jest tak naprawdę pozbawieniem ich czasu którego nie da się pokryć jakąś marną rekompensatą pieniężną i stąd też taki opór do służby.
Wtedy państwo jawi się takim poborowym jako wróg, bo to ono bezpośrednio im utrudnia życie poborem, a takich niuansów jak pracodawcy-krwiopijcy tworzący tą ciężką rzeczywistość już mniej  osób zauważa.

 

zaloguj się by móc komentować

orjan @Kuldahrus 12 grudnia 2022 10:32
12 grudnia 2022 11:23

Może się przesłyszałem, lecz przy okazji którejś z przysiąg wojskowych WOT w Warszawie podano, iż wskaźnik wyższego wykształcenia wynosi w tym pododdziale WOT ... hmm ... dość sporo powyżej cywilnego (nie zapamiętałem konkretnej liczby, może ktoś ...). W takim razie, bez większego ryzyka można zgadywać, iż między tymi terytorialsami są także i menedżerowie, lub choć tylko pracownicy zajmujący się zagadnieniami HR. Może więc coś jednak zabłądzi do cywilnej praktyki przedsiębiorstw.

W każdym razie, spotykają się tam i współdziałają ludzie stanowiący część ogólnego gospodarczo aktywnego personelu. W dodatku takie "multibranżowe" spotkania dorosłych entuzjastów na ogół wytwarzają różne ciekawe synergie. Niektóre z pewnością podnoszą kwalifikacje i rozeznanie stosowane w pracy zawodowej. Zaryzykuję w ciemno nawet twierdzenie, że udział w WOT daje większy przyrost codziennej i wielostronnej zdatności pracownika na niwie cywilnej, niż - za przeproszeniem - cywilny wyjazd integracyjny.

Ciekawe, że PiS jeszcze ustawą nie wymyślił jakiejś formy dobrowolnego patronatu firm cywilnych nad wybranymi pododdziałami WOT. W określonych granicach a w ciężar kosztów uzyskania, na przykład. To by dopiero było dla firm uciekających od podatku (ale dokąd)!

zaloguj się by móc komentować

Strikt @dynamitard 12 grudnia 2022 09:36
12 grudnia 2022 11:30

Nie jestem pewien, czy to przedsiębiorcy, czy też są to konsekwencje rządowego G.I. Bill. W Polsce możnaby też postąpić drogą Legii Cudzoziemskiej: oferować obywatelstwo za służbę w armii.

zaloguj się by móc komentować

qwerty @dynamitard
12 grudnia 2022 12:04

Za III i IV RP tak nie będzie, ale pomysły całkiem, całkiem

zaloguj się by móc komentować

Strikt @orjan 12 grudnia 2022 11:23
12 grudnia 2022 12:11

O ile idea jest słuszna, o tyle ćwiczenia WOT chyba niewiele mają wspólnego ze spotkaniami.

Jeśli chodzi o formy przyciągnięcia, to w moim mniemaniu kluczem jest zaoferowanie zdobycia umiejętności, które mogą przydać się w cywilu: prawo jazdy, kurs ratownika medycznego itp.

zaloguj się by móc komentować

orjan @Strikt 12 grudnia 2022 12:11
12 grudnia 2022 13:04

A nie spróbowałbyś rozszerzyć dlaczego tam niewiele wspólnego ze spotkaniami?

Co do tych "kluczy", to pewnie, że tak, lecz większość takich kluczy wymaga potem stałego aktualizowania, więc ich zdobycie niekoniecznie oznacza brak przyczyn do dalszych spotkań.

Swoją drogą, skoro wojsko jest dzisiaj w zasadzie koedukacyjne, to ciekawe, czy jest jakaś statystyka związków małżeńskich zawartych dzięki wojskowej okazji?

zaloguj się by móc komentować

Strikt @dynamitard
12 grudnia 2022 13:48

O ile dobrze zrozumiałem, Twoja teza polega na tym, że ludzie z różnych branż spotykają się, wzbogacając wiedzę militarną wiedzą ze swoich miejsc pracy: i to jest bardzo słuszne.

Obawiam się jednak, że zamiast tego, wszystkich jak leci wtłacza się w pewien shcemat oparty o stopnie i podległości służbowe, a wiedza menedżerska nie jest cenionym towarem u 25-letniego podporucznika.

zaloguj się by móc komentować

olo @Strikt 12 grudnia 2022 11:30
12 grudnia 2022 14:36

ja mysle, ze to lepsze niz podpieranie poboru wlasnoscia, czyli za obowiazkiem powinny isc dodatkowe uprawnienia

zaloguj się by móc komentować

Paris @ewa-rembikowska 11 grudnia 2022 23:37
12 grudnia 2022 18:18

A  wycina  ich  W  PIEN,  Pani  Rembikowska,...

...  i  robi  to  Z  ZELAZNA  KONSEKWENCJA,  i  to  od  bardzo  wielu  lat   !!!

 

Nakladajac  na  nich  niemozebne  KONTROLE  i  KARY...  tak  jak  wlasnie  ukarali  mojego  znajomego,  prowadzacego  przydomowy  zaklad  mechaniczny.  Poniewaz  to  jest  jeszcze  mlody  czlowiek  -  i  naiwny  -  uwierzyl  on  tej  ZGRAI,  szumnie  zwanej  ,,naszym,,  ZONdem  i  US  przypier**lil  mu  wlasnie  kare  w  wysokosci  100.000  zeta   !!!   !!!   !!!

Bo  sie  okazalo,  ze  ,,nie  spelnia,,  jakichs  chorych  norm...  chlopak  i  jego  rodzina  sa  zalamani  !!!

W  takim  wlasnie  ,,opiekunczym  i  sprawiedliwym  panstwie,,  przyszlo  nam  zyc>  

zaloguj się by móc komentować

qwerty @Paris 12 grudnia 2022 18:18
12 grudnia 2022 19:02

[email protected]    www.niepokonani2012.pl 

zaloguj się by móc komentować

Paris @qwerty 12 grudnia 2022 19:02
12 grudnia 2022 19:30

Tak,  wiem,...

...  nie  maja  juz  CO  i  JAK  KRASC  to  muszo  KARAC  obywateli,  i  tym  samym  ich  WYKONCZYC,  w  nadziei,  ze  im  ,,to  sie  Luda,,...

...  ewentualnie  ,,zaZONdzac  spedy,,  tych  samych  od  lat  KRETYNOW  -  jak  dzisiejszy  na  Nowogrodzkiej,,  -  i  tam  PIERDZIEC  W  STOLKI,...

 

...  o  pardon,  ,,zamartwiac  sie,,  Polakami  i  Polska  !!!

zaloguj się by móc komentować

orjan @Strikt 12 grudnia 2022 13:48
12 grudnia 2022 20:06

Dobrze zrozumiałeś. Spróbuj pójść za ciosem i zrozum także, iż to działa też w drugą stronę: wojsko korzysta z wiedzy przynoszonej przez żołnierzy. Zwłaszcza tych z WOT. Jest jedna zasada, której zrozumienie powszechnie odrzuca się. Mianowicie z wojska żołnierz wyniesie co zechce i zarazem na co go stać. Dokładnie tak samo z żołnierza bierze wojsko.

Warunek jest jeden: służba ma być uczciwa po obu jej stronach. Po jednej nie wystarczy.

zaloguj się by móc komentować

olo @Paris 12 grudnia 2022 18:18
12 grudnia 2022 20:49

niestety ten przyklad chyba takze obala teze  o checi obrony i plynnosci aktywow

zaloguj się by móc komentować

olo @dynamitard
12 grudnia 2022 20:55

zapytam: na czym mialby polegac progresywny podatek od nieruchomosci?

bo jak mysle, wiekszosc nieruchomosci to koszt

 

zaloguj się by móc komentować

Paris @olo 12 grudnia 2022 20:49
12 grudnia 2022 21:29

Naturalnie,  ze  obala...

...  nie  ma  mowy  o  ,,obronie  zlodziejstwa  POPiS`owego,,...  bo  to  ciagle  JEDNA  i  TA  SAMA  ZGRAJA,  ktorej   NIE  SPADL  nawet  JEDEN  WLOS  Z  GLOWY,...

...  a  ,,wybrancy,,  jak  ,,bullterier  prawicy,,  przez  ,,gubernatora,,  Glapinskiego  zostali  oddelegowani  do  kAstytuLanty  banku  sFiatowego,  a  druga  ,,slubna  po  rozwodzie  koscielnym,,  dalej  DEMORALIZUJE  w  ZEROWISKU  przy  Woronicza  !!!

 

Trzeba  miec  nasr*ne  we  lbie  zeby  tego  DZIADOSTWA  bronic,

zaloguj się by móc komentować

olo @Paris 12 grudnia 2022 21:29
12 grudnia 2022 22:22

kon jaki jest ..., ale ja nie o tym

teza dla mnie jest ciekawa i napisalem "chyba obala" bo tam znaku rownosci nie bylo, choc wyliczenie wlasnosci raczej z przyzwyczajenia

tylko tak patrzac jaki sens mialoby budowanie klasy sredniej jak to jest oferta nie do odrzucenia, czyli dla biedakow

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @ewa-rembikowska 11 grudnia 2022 23:37
13 grudnia 2022 00:15

"Co rząd robi, by zbudować klasę średnią dobrze prosperujących i posiadających własność przedsiębiorców, rolników, rzemieślników, właciścicieli sieci handlowych, mieszczan? "

Rząd na razie usiłuje wzbudzić patriotyzm i przywiazanie do ojczyzny tworząc ministerstwo prawdy i sprawiedliwości i budując ławeczki niepodległości za [ieniądze podatników.

Żeby zmęczony po pracy obywatel i podatnik mógł sobie spokojnie usiąść, trzasnąć browar i podumać o  niepodległości.

Ale że piwo jest moczopędne to przydałby się przy każdej takiej ławeczce kibel. Można pomalować na niebieseby ładnie współgrał kolorystycznie z biało-czerwoną ławeczką.

zaloguj się by móc komentować

Strikt @orjan 12 grudnia 2022 20:06
13 grudnia 2022 10:16

śmiem wątpić, że wojsko korzysta w Polsce z doświadczeń cywilnych, szczególnie w WOT. Mam znajomego w WOT. Zawodowo jest menadżerem z wysokospecjalistyczną wiedzą z zakresu budownictwa: zaoferowano mu kurs ratownika medycznego.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @Strikt 13 grudnia 2022 10:16
13 grudnia 2022 11:01

WOT to mydło i powidło. Naucza ich która stroną karabinu sie strzela, trochę o tym jak sie czołgac, aby od radu d... nie odstrzelono, i podobnie praktycznych spraw. Mam cały czas wrazenie, że WOT jest po to organizowany, bo nie wiadomo co robic z kadrą po zawodowych szkołach oficerskich (inżynierowie pola walki od kopania okopów saperkami).

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @stanislaw-orda 13 grudnia 2022 11:01
13 grudnia 2022 11:04

I jesli zostałeś  zamustrowany do WOT, to urząd pracy wykreśla cię z rejestru bezrobotnych.
I wowczas wskaźniki bezrobocia tak lecą w dół, że cała Eurpopa ponoć nam ich zazdrości.

zaloguj się by móc komentować

orjan @stanislaw-orda 13 grudnia 2022 11:01
13 grudnia 2022 14:24

Ja takich wypowiedzi słucham ze zdziwieniem. Jak kto lubi, to może z różnych pozycji argumentować, że WOT jest niepotrzebny, a nawet dla pewnej wizji politycznej jest groźny i tak dalej. Może też twierdzić, że dorośli ludzie, dający sobie radę w miejscach ich codziennego, a cywilnego losu, niczego istotnego w WPT się nie nauczą choćby tylko jeden od drugiego, ani wspólnie niczego nie wymyślą.

Widocznie wygrywa pedagogika, że polscy mężczyźni to wyjątkowe niezguły. Idą tam na ochotnika, jako udziałem w tym WOT zainteresowani i nic. Biorą tam prysznic i tyż nic. Taka pedagogika przegrywa przecież z elementarną logiką. O skonfrontowaniu jej z doświadczeniem trudno mówić, bo z grona miarodajnych dyskutantów należałoby najpierw wyeliminować tych, którzy nigdy żadnego wojska z bliska nie oglądali w ogóle, a jeśli już, to tylko przez okulary ich osobistej krzywdy, że takiego wzięli i pobrali, albo jako fachowca wyrzucili.

Potem siada taki opiniodawca przed telewizorem i widzi migawki z Ukrainy, gdzie z powodzeniem łoją skórę agresorom dokładnie tacy jak on sam tyle, że niepolscy mężczyźni, raptem wczoraj oderwani od ich biurka, łopaty, czy od czego tam. To tamci mężczyźni potrafią, a nasi nie nadają się do niczego potrafienia? A on sam, właśnie ten przed telewizorem, czy ten nad klawiaturą, potrafiłby? Widać do tego WOT idą same niezguły a nie ci, którzy cokolwiek ewentualnie potrafiliby, ale im się nie chce chcieć potrafić?

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @orjan 13 grudnia 2022 14:24
13 grudnia 2022 17:45

Całkiem sporo (insynuacji) zdołałeś docisnąć do mojej  kilkuzdaniowej, subiektywnej przecież opinii. Widać, że wprawiony w tym jesteś (czyżby "czerska szkoła"?). Ja wcale nie jestem przeciwnikiem WOT, jaka by ona aktualnie nie była. Ponadto jestem zdania, że zawszeć lepszy rydz niż nic, czyli lepiej żeby faceci wiedzieli którą stroną karabin strzela, niż gdyby tego nie wiedzieli. Wspomiałem li tylko o skutkach ubocznych, bo jak wiadomo, rzeczywistość nieustannie nam skrzeczy, ale jej idealizowanie nieodmiennie kończy się kacem.

I to by było na tyle.

Załączam różne wyrazy.
 

zaloguj się by móc komentować

orjan @stanislaw-orda 13 grudnia 2022 17:45
13 grudnia 2022 18:02

Pogratulować zdolności kojarzenia oraz podsumowywania innych. Powstrzymam się od domysłu, iż każdy sądzi według siebie. To tyle załączonych wyrazów wzajemnych.

Co do ścisłego tematu, to w powiedzeniu, że lepszy rydz niż nic zawarta jest ta madrość, że mając już tego rydza (zamiast nic) nie wydziwiamy, że to akurat rydz. Smacznego.

zaloguj się by móc komentować

Paris @stanislaw-orda 13 grudnia 2022 11:04
13 grudnia 2022 19:32

Voila,...

...  i  to  jest  ,,pieNkne,,  !!!   

Kolejny,  dety  ,,sOOkces,,   PiS`oskich  miernot  i  taniH  cFaniakUF  !!!  

zaloguj się by móc komentować

orjan @Paris 13 grudnia 2022 19:32
13 grudnia 2022 21:26

Możliwe jednak, że prawda wygląda nieco inaczej. Cytat:

"Podpisanie przez żołnierza rezerwy kontraktu na wykonywanie obowiązków w ramach Narodowych Sił Rezerwowych samo w sobie nie powoduje, że przestaje być on gotowy do podjęcia zatrudnienia czy innej pracy zarobkowej, a zatem nie stanowi podstawy do odmowy jego rejestracji jako bezrobotnego, czy też do pozbawienia statusu, jeżeli już go posiada.

Sytuacja wygląda podobnie w przypadku żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Bezrobotni żołnierze niezawodowi w dniach odbywania ćwiczeń nie powinni być pozbawiani statusu bezrobotnego. Zawieszeniu ulega jedynie prawo do zasiłku dla bezrobotnych, o ile takie prawo bezrobotnemu przysługuje."

źródło:

https://zielonalinia.gov.pl/-/status-osoby-bezrobotnej-a-sluzba-w-wojsku

Można więc w rozwinięciu domyślać się, że tym bardziej w dniach innych, niż dni odbywania ćwiczeń, też nie dochodzi do wykreślenia żołnierza WOT z rejestru bezrobotnych.

Więc, ... z którego końca karabin strzela?

zaloguj się by móc komentować

Paris @orjan 13 grudnia 2022 21:26
14 grudnia 2022 09:54

Orjan`ku,...

...  prosze  nie  kAbinuj...  bo  to  jest  maslo  maslane,

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować