-
dynamitard
CPK(L) – Post Mortem
Centralny Port Komunikacyjny nie istnieje naprawdę. Jest zderzeniem dwóch propagandowych narracji, gdzie każda przekłamuje rzeczywistość i bardziej opisuje mentalność grupy - czy to rozdętą mocarstwowość peryferii, czy zakompleksiony prowincjonalizm wielkich miast - niż plany budowy lotniska.
Zacznijmy od oddzielenia CPK od CPL (Centralnego Portu Lotniczego), czyli skupmy się na samolotach a nie pociągach. Tzw. Komponent kolejowy CPK jest nie tylko 3-4x droższy niż samo lotnisko, ale obejmuje scenariusze „od Sasa do Lasa”. Jest tam np. linia Podłęże-Piekiełko (czyli nowa linia Kraków-Zakopane) którą widziałem narysowaną jako „w budowie” na papierowych mapach PKP z lat ’90. Jest tam też sporo korytarzy kolejowych unijnych (tzw. TEN-T). Jest niezbędna szybka linia do Łodzi (by Łódź stał ...
dynamitard | |
24 lutego 2024 23:28 |
28     1436    9
Dlaczego PiS poniósł sukces?
Łatwo być mądrym teraz, ale na brak samodzielnej większość zanosiło się od dawna, w zasadzie przez całą drugą kadencję. Ale przecież po 8 latach rządów PiS wciąż jest najsilniejszą partią, co jest obiektywnym sukcesem, mimo całkiem sporych skandali korupcyjnych (NCBiR). Natomiast utrata prawie pół miliona wyborców, przy wzrastającej frekwencji jest oznaką problemu (spadło z 8mln na 7.5mln)
Jak do tego doszło? Zaważyły trzy istotne kwestie:
- Pandemia, ale tu akurat nic się nie dało zrobić. Wszystkie partie rządzące w krajach świata, niezależnie od profilu politycznego i sposobu walki z pandemią straciły wyborców. Może coś by się dało zrobić, ale tak naprawdę nawet dziś trudno powiedzieć, czy by to pomogło na wynik wyborczy czy nie. A PiS dodatkowo jest partią, która zawdzięcza sukcesy ...
dynamitard | |
17 października 2023 13:48 |
46     2600    5
Człowiek: technologiach podwójnego przeznaczenia.
„Żywi zawsze mają rację przeciw umarłym” Opowiadania T. Borowskiego
Zwyczajowo tym określeniem nazywa się rozwiązania techniczne (np. drony) które mogą mieć zastosowania zarówno cywilne i wojskowe. Dziś w kontekście wojny na Ukrainie wiemy, że fotoradary, lustrzanki i mikrochipy są to technologie podwójnego przeznaczenia, a w przeszłości nie tylko zabraniano nawet algorytmów szyfrujących, czyli czegoś zupełnie niematerialnego. Przy czym ciągle nie chcemy pamiętać, że najważniejszym produktem podwójnego przeznaczenia jest człowiek. Wbrew trendowi rugowania przemocy z przestrzeni publicznej, to my „Jesteśmy ludźmi z planety Ziemia i nigdy nie przybywamy w pokoju”.
Demitologizacja przemocy zaczęła się na poważnie od I Wojny Światowej, kiedy okazało się, że karabin Maxim ma w głębokim pow ...
dynamitard | |
28 sierpnia 2023 14:19 |
10     1340    2
Kogo zastąpią inteligentne roboty?
Ostatnia popularność medialna Chatu GPT skłania do pytania: „Czy sztuczna inteligencja zapanuje nad światem?”. Prawidłowa odpowiedź brzmi „Nie CZY ale KIEDY”. A dokładniej: ten proces nie jest aż taki prosty (na szczęście), choć możemy już go obserwować od jakiegoś czasu.
Od czasu meczu pomiędzy Kasparowem a Deep Blue (ćwierć wieku temu!!) wiemy, że komputery potrafią przewyższyć ludzi w zadaniach, które dotąd były uważane za probierz inteligencji. W 1997 roku wygrana komputera nad szachowym mistrzem świata zaskoczyła wiele osób, ale dziś wiemy, że maszyny radzą sobie lepiej od ludzi w praktycznie każdej grze, włącznie z Go i pokerem. Co więcej, najnowsze generatywne sieci neuronowe, takie jak ChatGPT, Dall-E czy Midjourney, pokazują, że komputery są w stanie wykonywać nawet kreatywne ...
dynamitard | |
6 kwietnia 2023 17:49 |
44     1998    9
Jak poborem wyleczyć wszystkie bolączki Polski
Masowy przymusowy pobór jest panaceum na wszystkie nasze polskie problemy:
- Powołajmy na ćwiczenia wszystkich alimenciarzy. Jest ich mniej więcej 200 tysięcy, państwo za ćwiczenia płaci rekompensatę i żołd, w sam raz by od razu potrącić to na poczet zaległych alimentów.
- W ramach równości powołajmy do wojska wszystkie „osoby obywatelskie płci wszelakich” w wieku 19-29. Podobnie jak w Izraelu „osoby z macicami” będą zwolnione (w bieżącym roku!!) jeśli akurat będą w ciąży. Parę lat i dziura demograficzna będzie zakopana. W Izraelu chyba w takich sytuacjach wymagany jest ślub.
- Żeby nie demoralizować Polaków, zamiast dawać łapówkę lekarzowi by zwolnił z wojska, będą oficjalne stawki (licytacja?) i po wpłaceniu odpowiedniej kwoty na MON otrzyma się kategorię B na rok. Podobne rozwiązanie pro ...
dynamitard | |
11 grudnia 2022 20:05 |
35     2022    5
Będzie wojna gdy Tusk, Braun, Kaczyński, Zanberg i Hołownia wejdą w koalicję.
Zaangażowanie Polski w wojnę na Ukrainie na poważnie, tzn. z oficjalnym kontyngentem wojska ryzykującego życie na froncie nie jest realne przed przyszłorocznymi wyborami. Z najprostszej przyczyny: każdy formalny stan wojenny zawiesza cykl wyborczy. Czyli mamy sytuację, gdzie ramię w ramię protestują: dziewczyny z piorunami przeciwko ograniczeniom aborcji; wyborcy Konfederacji przeciwko wojnie i Ukrainie; Grzegorz Braun przeciwko szczepionkom; PO i s-ka przeciwko zamachowi na demokrację; mężczyźni przeciwko poborowi; kierowcy przeciwko zabieraniu aut; przedsiębiorcy przeciwko Polskiemu Ładowi etc. Plus wszyscy przeciwko drożyźnie.
Takie masowe protesty są poważnym zagrożeniem dla sytuacji wojennej Ukrainy, bo będą utrudniać logistykę w obrębie Rzeszowa, tego najważniejszego mostu powiet ...
dynamitard | |
10 grudnia 2022 15:27 |
54     2296    4
Internet w kamaszach, czyli długi cień LWP
Magiel internetowy żyje widmem powrotu masowego poboru, bo rząd PiS planuje w przyszłym roku przeszkolić 200 tysięcy rezerwistów. To dokładnie ta sama liczba co w 2021 i 2022 roku, choć w praktyce wychodzi zawsze nieco mniej. Owszem jest to więcej niż przed pandemii - wtedy było 50 tysięcy - ale gdy uświadomimy sobie, że w Polsce wchodzące w dorosłość roczniki liczą około 170 tysięcy chłopaków, to próba powołania na ćwiczenia 200 tysięcy nie wydaje się duża. Pamiętajmy, że szkolenia nie są tylko dla nowych roczników, a też dla przeniesionych do rezerwy pasywnej z automatu po 2009 (3.5 miliona „zaległości”!!) plus ćwiczenia dla rezerwistów, którzy odbyli zasadniczą służbę wojskową (czyli tych umownie 35+). Więc tak naprawdę szkolenia dla 200 tysięcy osób to bardzo niewiele, bo gdyby arm ...
dynamitard | |
9 grudnia 2022 00:43 |
5     1039    7
Inflacja, czyli kto kogo: wojna pokoleniowa na szachownicy Naczelnika.
Ceny warszawskich nieruchomości wyrażone w kostkach masła cały czas spadają. W kraju nie ma węgla, cukru, kur, nawozów, CO2, ryb w Odrze, wolności sądów i Lisa w Newsweeku. Najbardziej zrobotyzowane gospodarki świata (Japonia, Tajwan i Korea Południowa) szukają imigrantów (nie o taki Przemysł 4.0 nic nie robiłem!). Macron zapowiada biedę, a Sasin zabiera się za bezpieczeństwo żywnościowe kraju. Największy kryzys Zachodu od 1945r. Apokalipsa w zwolnionym tempie.
Te wszystkie niestworzone historie zbliżają nas do przesilenia i konieczności przetasowania pewnych porządków w gospodarce i społeczeństwie. Bo inflacja to przede wszystkim objaw tego, że nie spina się ilość produkowanych towarów z liczbą chętnych je kupić. Owszem, Putin postanowił inflację pomnożyć przez 2 i wywrócić stolik, al ...
dynamitard | |
8 października 2022 21:58 |
28     1709    6
Polski konserwatyzm nie istnieje (Polak z natury jest liberałem).
Czyli Polak jest z natury liberałem i dlatego zachodnia lewica, która zawłaszczyła sobie termin liberalizm nas nie rozumie.
Nie, to nie znaczy, że nie ma ludzi w Polsce o poglądach konserwatywnych. Ja sam nie lubię zmian: lubię piosenki, które znam; wakacje w miejscach, gdzie już byłem; i potrawy, których już próbowałem. W tym sensie jestem protokonserwatystą. Ale konserwatyzm to nurt polityczny oraz ideologia, która jest przede wszystkim oparta o przekonanie o głębszej wartości instytucji. Przy czym w Polsce w zasadzie istnieją dwie instytucje: rodzina i kościół. Ta pierwsza, jest z natury rzeczy ekskluzywna, nieformalna, nieco anarchistyczna i bez oparcia z zewnątrz wyradza się w niemoralny familiaryzm, czyli mówiąc oglądnie nepotyzm i „grabinie pod siebie”. Niejako z definicji nar ...
dynamitard | |
11 czerwca 2022 14:55 |
0     1383    7
Mit rosyjskiej potęgi się chwieje, ale wojna się nie skończyła
Wojna na Ukrainie trwa i pomimo heroicznej postawy Ukraińców czy naszego entuzjazmu w social mediach, nie skończyła się, a sytuacja wcale nie jest taka pewna, jak się nam wydaje. Nie wiemy ile jeszcze potrwają same działania militarne i kiedy nastąpią po nich tak samo ważne działania polityczne i dyplomatyczne. Niezależnie od tego, widzimy już klęskę pierwotnego planu inwazji rosyjskiej. Plan ten się nie powiódł głównie dzięki postawie Ukraińców. Z chaosu po stronie Rosji wynika zaś, że innego planu za bardzo póki co nie ma.
Pamiętajmy, że Ukraińcy walczą sami, przewaga militarna jest wciąż po stronie Rosji, a NATO nie zamierza interweniować, chociaż zakres wsparcia przekracza zapewne wyobrażenie wszystkich i bardzo dobrze rokuje. Dla mnie zaskoczeniem jest zwłaszcza poziom penetracji ...
dynamitard | |
1 marca 2022 17:04 |
170     5279    16